Carmenere ma za sobą długą, burzliwą historię - choć dziś należy do najpopularniejszych odmian czerwonego wina, w pewnym momencie zniknęła z mapy światowych upraw winorośli na setki lat! Szczep pochodzi z Francji, gdzie uprawiano go przez wiele lat. W 1690 roku wszystkie europejskie winnice Carmenere zostały jednak zniszczone przez plagę szkodników - mszyc z gatunku filoksera wieniec.
Na światowe odrodzenie Carmenere trzeba było zaczekać aż do jesieni 1994 roku i odkrycia dokonanego przez ampelografa Jeana Michaela Boursiquota. Naukowiec w trakcie podróży po chilijskich winnicach ze zdumieniem zaobserwował w nich uprawy winorośli identyfikowanej jako Merlot, ale zakwitającej na charakterystyczny, czerwono-pomarańczowy kolor. Wkrótce potem okazało się, że “Merlot” to tak naprawdę Carmenere, czyli gatunek powszechnie uznany za wymarły! Jego pierwsze sadzonki dotarły do Chile w połowie XIX wieku, gdy w miejsce winorośli z Hiszpanii zaczęto sprowadzać rośliny francuskie.
Odkrycie Boursiquota otworzyło nowy rozdział w winiarskim przemyśle Chile: dziś Carmenere jest jego wizytówką, a na terenie kraju znajduje się ok. 95% wszystkich światowych plantacji tej odmiany. Charakterystyka chilijskiego Carmenere, ukształtowana poprzez wpływ unikalnych warunków klimatycznych i właściwości gleby, czyni je jednym z najchętniej wybieranych czerwonych win - zarówno lokalnie, jak i na całym świecie.

Obchodzony od 2014 roku Dzień Carmenere, wyznaczony na 24 listopada, jest pamiątką pracy Jeana Michaela Boursiquota i okazją do bliższego zapoznania się z tym wyjątkowym winem. Ciekawostką jest fakt, że na 24 listopada przypada także światowy Dzień Wina Argentyńskiego: dla każdego miłośnika win data ta jest więc bez wątpienia warta zaznaczenia w kalendarzu!