Wielu miłośników wina szuka paringowych „pewniaków”, często sięgając po klasyczne europejskie zestawienia. Tymczasem Cono Sur oferuje styl Nowego Świata, który łamie konwencje, jednocześnie oferując wrażenia smakowe, które doskonale wkomponowują się w znane nam potrawy. Wina z tej winnicy nie boją się intensywnych smaków i dobrze radzą sobie z tradycyjnymi przyprawami – jak majeranek, pieprz, czosnek czy cebula – których w polskiej kuchni przecież nie brakuje.
Na pierwszy rzut oka połączenie chilijskiego wina z klasycznymi daniami polskiej kuchni może wydawać się nieco egzotyczne. W końcu co wspólnego mają ze sobą Sauvignon Blanc z Doliny Casablanca i śledź w śmietanie? Jak się okazuje – całkiem sporo. Wina z Nowego Świata, takie jak te od Cono Sur, słyną z owocowości, świeżości i zbalansowanego charakteru, co czyni je niezwykle wszechstronnymi partnerami kulinarnymi. Ich przystępność sprawia, że można je łączyć nie tylko z kuchnią śródziemnomorską czy azjatycką, ale również z tradycyjnymi polskimi potrawami – od pierogów po bigos.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że cięższe, mięsne dania kuchni polskiej – takie jak bigos, gulasz czy pieczony schab – mają doskonałych partnerów po drugiej stronie globu. Na przykład Cono Sur Cabernet Sauvignon, o wyrazistej strukturze i nutach ciemnych owoców oraz przypraw, idealnie komponuje się z daniami duszonymi, mięsami z grilla czy daniami z kiszoną kapustą. Taniny i kwasowość tego wina potrafią przełamać tłustość potraw i wydobyć z nich jeszcze więcej smaku.
Z kolei Pinot Noir, lekki i delikatny szczep, wyjątkowo dobrze odnajduje się w towarzystwie warzyw korzeniowych – buraków, marchewki, pietruszki. Pasuje do pasztetów, pieczonego indyka, a także klasycznych pierogów z kapustą i grzybami. Jego subtelna kwasowość i nuty czerwonych owoców świetnie współgrają również z daniami, które zawierają odrobinę słodyczy, jak pieczone jabłko czy żurawina.
Na białe dania i przystawki poleca się Sauvignon Blanc – świeże, cytrusowe, o wyraźnej kwasowości, które dobrze radzi sobie z tłustymi, kwaśnymi potrawami. Śledzie w śmietanie, sałatka jarzynowa, jajka faszerowane czy twarożki z ziołami – to tylko kilka propozycji, które warto połączyć z tym aromatycznym winem. To dowód na to, że dobre wino nie musi być zarezerwowane wyłącznie dla kuchni wyrafinowanej – może świetnie podkreślić smak potraw znanych z rodzinnego stołu.
Jedną z największych zalet win Cono Sur jest ich uniwersalność. Dzięki nowoczesnemu podejściu do produkcji oraz szerokiej gamie dostępnych szczepów, wina te pasują na wiele okazji – od codziennego obiadu, przez grill w ogrodzie, aż po świąteczny stół. Ich naturalna równowaga między owocowością a kwasowością sprawia, że nie przytłaczają potraw, ale raczej je uzupełniają. To szczególnie ważne w kuchni polskiej, gdzie smaki są często intensywne, a struktura dań bogata.
Nie trzeba też trzymać się sztywnych zasad – o wiele lepiej kierować się intuicją i własnym gustem. Jeśli coś dobrze smakuje razem – to znaczy, że pasuje. Eksperymentowanie z winem i jedzeniem może być świetną zabawą, a chilijskie wina, ze swoją przystępnością, są idealnym materiałem do takich kulinarnych prób. Warto zauważyć, że Cono Sur stawia także na ekologiczną produkcję i zrównoważony rozwój – co czyni te wina nie tylko smacznymi, ale i odpowiedzialnymi wyborem.
Wina z Cono Sur – rozpoznawalne po charakterystycznym rowerze na etykiecie – pokazują, że Nowy Świat i polska kuchnia mogą się świetnie dogadać. Nie trzeba być znawcą ani sommelierem, by połączyć śledzia z Sauvignon Blanc czy pieczoną kaczkę z Pinot Noir. Wystarczy otwartość na nowe doświadczenia i odrobina ciekawości. To właśnie ta prostota, smak i uniwersalność sprawiają, że chilijskie wina coraz częściej trafiają na nasze stoły. Jeśli więc szukasz czegoś nowego do swojej kuchni, a jednocześnie bliskiego codziennym smakom – sięgnij po Cono Sur i pozwól, by Nowy Świat wzbogacił Twój domowy posiłek.
