Listopad to miesiąc, który aż się prosi o przytulną kolację przy winie. Wieczory robią się dłuższe i chłodniejsze, a my instynktownie szukamy czegoś, co nas rozgrzeje i sprawi, że poczujemy się błogo.
Nie ma nic prostszego, a jednocześnie bardziej eleganckiego niż deska serów i wędlin. Na jesienną kolację warto postawić na bardziej wyraziste sery: camembert, gorgonzolę, dojrzały cheddar albo ser kozi – każdy z nich doskonale komponuje się z winem, szczególnie z czerwonym. Dodaj do tego plastry dobrej jakości szynki, salami i kilka winogron albo kawałków gruszki. Mały twist? Odrobina miodu i dżemu figowego, które wzbogacą smak i świetnie przełamią wytrawność win.
2. Rozgrzewający krem z dyni
Dyniowy krem z nutą pomarańczy i imbiru to zupa, która otula i rozgrzewa od pierwszej łyżki. Dynię warto upiec wcześniej w piekarniku, dzięki czemu nabierze głębszego smaku. Do zupy dodaj trochę świeżego soku z pomarańczy i starty imbir, aby nadać jej lekko korzenny aromat – to w końcu listopad, więc możemy pozwolić sobie na odrobinę świątecznego klimatu. Zupę można podać z prażonymi pestkami dyni, a obok postawić kieliszek białego wina, który świetnie współgra z jej lekką słodyczą.
Przygotowanie kaczki brzmi jak wyzwanie, ale naprawdę warto – szczególnie, jeśli połączymy ją z winem Cono Sur! Można przygotować prosty sos na bazie czerwonego wina i żurawiny – lekko słodki, lekko kwaskowy, idealnie dopełni soczyste mięso. Do kaczki koniecznie podaj pieczone warzywa korzeniowe: marchewka, pietruszka, ziemniaki, których smak dodatkowo podkręci aromaty mięsa. Taki zestaw aż prosi się o kieliszek czerwonego Cono Sur Pinot Noir, który swoją delikatnością nie przyćmi smaku kaczki, a jednocześnie podkreśli jego wyrafinowanie.
Na koniec coś słodkiego, ale niezbyt ciężkiego. Gruszki gotowane w czerwonym winie, z dodatkiem goździków, cynamonu i odrobiny miodu. Cała kuchnia wypełni się cudownym, korzennym aromatem, a owoce wchłoną wszystkie smaki przypraw, stając się deserem pełnym głębi i elegancji. Podaj je z odrobiną mascarpone albo lodami waniliowymi, a resztę czerwonego wina wlej do kieliszka i ciesz się tym prostym, ale wyjątkowym deserem.
Kolacja w listopadzie ma być przytulna, rozgrzewająca i odrobinę dekadencka – taka, przy której można na chwilę zapomnieć o chłodzie na zewnątrz. Deska przekąsek, zupa krem z dyni, soczysta kaczka i słodkie gruszki w winie – to menu, które zachwyci smakiem i sprawi, że każdy jesienny wieczór stanie się wyjątkowy.